zurück

Bolesław Leśmian: Aniołowie

***
Niegdyś powagą i grozą płomienni –
Stali się dzisiaj wspomnieniem i echem,
Wymysłem ptaków, obłoków uśmiechem,
Ci – niezastępni i ci – niezamienni.
Dla gnuśnych bogów są stróżami ziemi,
Dla zakochanych – wzorem lub przysięgą,
Dla dzieci – dziećmi, lecz bardziej pięknemi,
A dla poetów – przyrównań potęgą!
Dla zmarłych – lilią, wykwitłą za wcześnie,
A dla rycerzy – ogniem i żelazem,
A dla uśpionych – zaledwo snem we śnie,
A dla mnie – niczym i wszystkim zarazem!

Zaś dla rusałek, zrodzonych wód jaśnią,
Są zaniedbaną w błękitach współbaśnią ...

In: Boleslaw Lesmian, Poezje, Warszawa 1965
deutsch